21 marca 2023

„Kluczem jest gotowość na ciągłą zmianę”

Instytut Matki i Dziecka w Warszawie to jedna z najprężniej rozwijających się placówek medycznych. Jak zarządzać dużą placówką położoną w centrum miasta w taki sposób, aby stale się rozwijać i nadążyć za trendami zapytaliśmy dyrektora placówki Tomasza Maciejewskiego. 

Od wielu lat Instytut Matki i Dziecka konsekwentnie stawia na nowoczesne rozwiązania. Wiele szpitali w Polsce chciałoby rozwijać się w kierunku nowych technologii, jednak nie mają ku temu sposobności, ponieważ borykają się z problemami finansowymi, które utrudniają tego typu inwestycje. Jako doświadczony menager placówki specjalistycznej co poradziłby Pan innym zarządzającym?

Jedna z moich zastępczyń pewnego razu powiedziała mi, że jako dyrektor bardzo rzadko na dzień dobry mówię nie. Zawsze mówię swojemu personelowi – masz pomysł, uważasz, że coś będzie potrzebne, coś co pojawia się na świecie Twoim zdaniem musimy wdrożyć lub zmienić – przyjdź i powiedz. Nie myśl o tym, że nie mamy pieniędzy, bo jeśli te inwestycje będą dobre dla pacjentów, personelu czy instytutu, pieniądze zawsze się znajdą.

Moim zdaniem kluczem jest gotowość na ciągłą zmianę. Należy przyjrzeć się sobie i określić, czego potrzebujemy, spojrzeć na konkurencję i zacząć szukać na to środków. Są różne możliwości finansowania, oczywiście z własnej działalności dużych inwestycji nie zrobimy. Nie wyciągniemy kilkudziesięciu milionów z kieszeni i nie zapłacimy za urządzenia, bo to jest nierealne. Myślę, że to też nie jest sensowne mrozić własne pieniądze tak nagle, lepiej się wspomóc jakimiś innymi środkami, takimi jak dotacja, środki unijne czy inne zewnętrzne środki, a swoje przeznaczyć na wkład własny.

Podstawą planowania kolejnych inwestycji jest odpowiednia strategia inwestycyjna. Dlaczego jej stworzenie jest tak istotne? Czy szpitale mogą dzięki temu określić wyzwania i wiedzą jak się do nich przygotować?

Moim zdaniem stanie w miejscu powoduje cofanie się a nie rozwój, ponieważ nic z tego nie wynika. Jednym z elementów pozwalających racjonalnie rozwijać się placówce medycznej jest stworzenie odpowiedniej strategii inwestycyjnej. Według mnie należy obiektywnie popatrzeć się na siebie i mieć także zespół zarządzający, który także potrafi to zrobić i podpowiedzieć. Jako szef nigdy się nie obrażam na swoich zastępców, gdy mają inne zdanie niż ja, wręcz się z tego cieszę.

Zawsze ktoś w zespole pełni świadomie bądź nieświadomie rolę diabła, czyli zaczyna zadawać trudne pytania, co się może nie udać lub wylicza co jego zdaniem nie jest możliwe do realizacji. Należy zacząć od tego, gdzie jesteśmy i gdzie chcemy być i stworzyć listę, co jest najważniejsze dziś i co będzie najważniejsze za rok, co będzie kluczowe za dwa lata, czy w perspektywie pięciu lat. Długa perspektywa 10-letnia czy 20-letnia jest zbyt dalekosiężna. Oczywiście mamy szczytny cel i zawsze będziemy o nim myśleć, ale musimy także pamiętać, że nie do końca jesteśmy w stanie wszystko przewidzieć.

Należy też wziąć pod uwagę, co z tego będziemy mieli. Oczywiście wiemy, że musimy ponieść pewne koszty, które się wprost nie zwrócą, ale zwrócą się w innej postaci, np. w postaci większej satysfakcji pacjenta, mniejszej ilości zakażeń szpitalnych czy skróconego czasu pracy personelu. Często więc ten zwrot nie generuje przychodów, jednakże jest czymś bardzo znaczącym dla funkcjonowania placówki medycznej. 

Jak placówka znajduje środki pieniężne potrzebne do przeprowadzania kolejnych inwestycji?

Instytut Matki i Dziecka w Warszawie jest placówką publiczną działającą w obszarze zdrowia. Głównym źródłem finasowania inwestycji prowadzonych przez IMiD są dotacje celowe ze środków budżetowych Ministerstwa Zdrowia lub Ministerstwa Edukacji i Nauki oraz środki pozyskiwane w ramach realizowanych projektów dofinansowanych ze środków unijnych. Procedura ubiegania się o środki celowe na inwestycje jest bardzo sformalizowana, praco- i czasochłonna, często wymaga wcześniejszego poniesienia istotnych kosztów przed ostateczną decyzją o otrzymaniu finansowania, które w momencie składania wniosku jest niepewne.   

Dodatkowo, w przypadku każdej takiej inwestycji niezbędne jest zapewnienie części finansowania tzw. wkładu własnego. W przypadku Instytutu, w zdecydowanej większości realizowanych projektów, jest on pokrywany jest z zaciąganych pożyczek inwestycyjnych, w tym m.in. z BFF MEDFinance. Środki uzyskane z przedmiotowych pożyczek pozwalają m.in. na pokrycie kosztów udziału własnego w projektach, terminowe zapłaty za zobowiązania inwestycyjne w okresie oczekiwania na zwrot środków z MZ, instytucji finansujących lub pośredniczących, czy też pokrycie kosztów nieprzewidzianych awarii oraz kosztów przygotowania inwestycji (na etapie przed uzyskaniem środków z dotacji celowych). Środki stanowią także rezerwę finansową, w przypadku pojawienia się koniecznych do wykonania a nieprzewidzianych na etapie projektowym prac dodatkowych.

Co Pana zdaniem kryje się pod pojęciem Dobra Inwestycja?

Inwestycja to nie tylko wkład finansowy, ale dużo pośrednich rzeczy. Dobra inwestycja jest oparta o pracę całego zespołu, który jest zaangażowany i w naszym przypadku rozmawia z rada naukową o dobrych pomysłach, mogące pomóc w rozwoju instytutu.

Jeden z moich uczniów z poprzedniego szpitala, gdy spotkaliśmy się po latach powiedział mi, że pamięta, jak usłyszał ode mnie w czasie operacji podczas bardzo niebezpiecznej sytuacji jak mówię pod nosem „no risk, no fun”. Czasami w ten sposób należy dodać otuchy, czasem jesteś menadżerem stołu operacyjnego, a więc tym odpowiedzialnym za operację i ktoś tą decyzję musi podjąć. Tak samo jest w momencie zarządzania placówką. Trzeba się uczyć na cudzych błędach, ale popełniając swoje także należy wyciągać z nich lekcję. 

Trzeba również umieć zakończyć projekt, który zaczęliśmy, gdy widzimy, że jest on błędną ścieżką ze względu na przykład na zmianę okoliczności. Każdy kocha swój projekt jak własne dziecko i uważa go za idealny, ale z czasem koszty będą rosły. Odpowiednio szybko należy więc przetestować lub zrobić pilotaż danego rozwiązania, gdy zauważymy, że może być ono problematyczne do wdrożenia z różnych względów. 

Czy Pana zdaniem można postawić tezę, iż rozwój i postęp medycyny w Polsce zależny jest od zaangażowania szpitali w projekty startupów i wybieranie innowacyjnych rozwiązań?

Uważam, że rozwój medycyny i innowacje powinny być wprowadzane w szpitalach w możliwie najszerszym stopniu. Chce jednak podkreślić, że rozwój i opracowanie nowych technologii zależy od wielu instytucji - między innymi państwowych regulatorów, firm technologicznych, startupów oraz naukowców i osób prywatnych, a także otwartych na innowacje lekarzy i pacjentów. Dzięki ścisłej współpracy wielu podmiotów możliwe jest wsparcie - na pierwszy rzut oka - czasem niemożliwych pomysłów, które pod wpływem odpowiedniego ekosystemu stają się w Polsce rzeczywistością szpitalnictwa. Odpowiadając na pytanie - oczywiście, szpitale są niezbędnym ogniwem w łańcuchu innowacji w związku z czym niezwykle cieszę się, że Instytut Matki i Dziecka, aktywnie wspiera startupy współpracując na co dzień z innowatorami branży medycznej wspierającymi opiekę nad pacjentem.

Kluczową rolę we wdrożeniu nowoczesnych rozwiązań w Polsce pełnią z kolei osoby, będące swego rodzaju łącznikiem. Są to specjaliści, którzy pokażą zarówno personelowi medycznemu, jak i pacjentom jak działają opracowane rozwiązania, tak aby nie podchodzili do nich ze strachem lub pewną rezerwą. Warto pamiętać, że na początku wdrożenie nowoczesnych technologii i innowacyjnych rozwiązań może wymagać więcej czasu i pracy, ale w przyszłości staną się one bardzo pomocne i usprawnią wszelkie procesy funkcjonowania placówki medycznej.

Jakie są plany Instytutu na najbliższą przyszłość w kontekście działalności naukowo-badawczej? W co zamierza inwestować Instytut?

Zgodnie z przyjętą przez Radę Naukową przy Instytucie Matki i Dziecka Strategią Naukowo-kliniczną IMiD na lata 2021-2024 opisującą perspektywiczne kierunki działalności naukowej, rozwojowej i wdrożeniowej Instytutu, Instytut Matki i Dziecka jako jednostka naukowo-badawcza planuje realizację następujących celów naukowych:

a) Rozwój Instytutu jako ośrodka naukowo-badawczego; rozwój naukowy pracowników Instytutu,

b) działania zorientowane na innowacyjność w obszarze sektora usług prozdrowotnych oraz współpraca badawczo-rozwojowa, której wymiernymi efektami będą aplikacje i wdrożenia oraz komercjalizacja wyników badań naukowych,

c) zaangażowanie w krajowe i międzynarodowe projekty naukowo-badawcze oraz zwiększenie roli Instytutu w realizowanych projektach. 

  • uczestnictwo w zagranicznych i krajowych projektach badawczych (m. in. Narodowego Centrum Nauki, Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, Agencji Badań Medycznych, Narodowego Programu Zdrowia, fundusze unijne, komercyjne badania kliniczne),
  • inicjowanie działań w zakresie powszechnych programów prozdrowotnych, 
  • udział w kampaniach społecznych poprzez partnerstwo z instytucjami rządowymi, samorządowymi, organizacjami pozarządowymi i biznesem, 
  • uczestnictwo w pracach międzynarodowych podmiotów naukowych (towarzystwa naukowe, czasopisma naukowe), zespołów eksperckich,
  • uczestnictwo w pracach komitetów organizacyjnych i konferencji naukowych,
  • tworzenie bazy pod projekty interdyscyplinarne.

Obszary aktywności naukowej Instytutu to przede wszystkim zagadnienia medycyny matczyno-płodowej, neonatologii i pediatrii, szczególnie w obszarze rzadkich wrodzonych wad metabolizmu i mukowiscydozy oraz neurologii. Ważną dziedziną działań IMID jest zdrowie publiczne dzieci i młodzieży. Dzięki osiągnięciom badawczym Instytutu i współpracy z innymi jednostkami medycznymi możliwe jest praktyczne wykorzystanie dokonań w diagnostyce chorób, profilaktyce i ich leczeniu, uwzględniając najnowsze osiągnięcia naukowo-badawcze w tym zakresie.

Rewolucja informatyczna, głównie artificial intelligence (sztucznej inteligencji) i machine learning (uczenia maszyn) daje nowe olbrzymie możliwości w wykorzystaniu ich, nie tylko w tworzeniu nowoczesnych algorytmów diagnostyczno-terapeutycznych, ale też szeroko pojętego zdrowia publicznego. Technologie te będą też wiodącym elementem projektów naukowo-badawczych w nadchodzących latach. 

 

Całość wywiadu z dyrektorem Instytutu Matki i Dziecka – Tomaszem Maciejewskim dostępna jest w najnowszym wydaniu magazynu Dobra Inwestycja.

Wersja online: Dobra Inwestycja 2023

 

Przeczytaj również: