26 lipca 2019

Czym różni się oprocentowanie nominalne od RRSO?

Wielu klientów banków zakłada, iż oprocentowanie kredytu to najważniejszy wskaźnik przy ocenie atrakcyjności oferty. Nic bardziej mylnego – oprócz oprocentowania nominalnego instytucje finansowe zawsze dokładają inne, dodatkowe opłaty, które mogą znacznie zwiększyć koszt – wydawałoby się – korzystnej oferty. O wiele bardziej miarodajnym wskaźnikiem okazuje się RRSO – czym ono jest i jak bardzo różni się od oprocentowania nominalnego? Czym powinniśmy się sugerować przy wyborze kredytu?

Takie błędne wnioski pożyczkobiorców nie biorą się znikąd – banki najczęściej reklamują swoje kredyty, eksponując w nich wartość oprocentowania nominalnego. W swojej ofercie kredytodawca ustawowo musi również podawać RRSO –  zwykle jednak znajduje się ono w nieco mniej widocznym miejscu. Na czym polega podstawowa różnica między RRSO a oprocentowaniem nominalnym?

Co składa się na oprocentowanie kredytu i jakie dodatkowe koszty może doliczyć bank?

Oprocentowanie nominalne to nic innego, jak stopa oprocentowania, która jest nakładana w skali jednego roku na kredytowany kapitał. Wysokość oprocentowania nominalnego nie może przekroczyć czterokrotności obowiązującej stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego (aktualnie wynosi ona 2,5%, a więc jest to 10%). To ograniczenie zostało wprowadzone poprzez tzw. ustawę antylichwiarską, która ma przeciwdziałać nakładaniu zbyt wysokiego oprocentowania na kredytowany kapitał. Nie jest to jednak cała kwota, jaką pożyczkobiorca  płaci za udzielenie kredytu – bank może nałożyć na klienta o wiele więcej opłat. Jakie to mogą być koszty?

Oprócz oczywistej spłaty oprocentowania za kredytowany kapitał, pożyczający może zostać obłożony kosztami dodatkowymimówi Krzysztof Rabe analityk finansowy firmy BFF MEDFinance. – Najczęściej będzie to prowizja za udzielenie kredytu oraz koszt jego ubezpieczenia. Banki mogą również naliczyć opłatę przygotowawczą za rozpatrzenie wniosku kredytowego oraz za dodatkowe produkty finansowe (cross sell) np.: karta kredytowa, konto.

Co to jest RRSO?

Faktyczną kwotę, jaką pożyczkobiorca zapłaci bankowi za udzielenie kredytu można obliczyć posługując się wskaźnikiem RRSO, czyli Rzeczywistą Roczną Stopą Oprocentowania. Wartość ta jest wyrażana procentowo – powinna ona zawierać wszystkie koszty, jakie poniesie pożyczkobiorca, zawierając umowę kredytową z bankiem. Innymi słowy, jest to procentowy wyznacznik ceny, jaką klient banku będzie musiał zapłacić za udzielenie kredytu w stosunku rocznym. Ustawa o kredycie konsumenckim określa specjalny wzór, według którego wyliczana jest RRSO. Taki wskaźnik został wprowadzony, by ułatwić pożyczkobiorcy ocenę atrakcyjności oferty – nie trzeba już zastanawiać się, czy dla rzeczywistego kosztu kredytu ważniejsza jest wysokość oprocentowania, opłat, czy prowizji.

Jak ocenić atrakcyjność kredytu?

W przypadku niektórych ofert różnica między RRSO a oprocentowaniem nominalnym może wynosić nawet kilkanaście procent. Wydaje się więc, że najlepszym sposobem oceny atrakcyjności kredytu jest posłużenie się RRSO – a jednak zdarzają się przypadki, gdy i ten wskaźnik również może być nieprecyzyjny.

Zdarza się, że dwie oferty kredytowe o identycznej wartości RRSO mogą mieć ostatecznie różny całkowity koszt. Jak to możliwe? W takich przypadkach kluczowy jest harmonogram spłat oraz to, czy spłacamy raty malejące, czy równe. Kredyt przy ratach równych może okazać się droższy, gdyż tam część kapitałową spłacamy wolniej. W związku z tym odsetki naliczają się od większej części kapitału pozostałego do spłaty, niż w przypadku kredytu przy ratach malejących.wyjaśnia Krzysztof Rabe.
Czym w takim razie sugerować się przy wyborze kredytu? Najlepszym rozwiązaniem będzie zapytanie instytucji finansowej o całkowity koszt usługi lub ocenienie  kosztów za pomocą RRSO – pamiętając o uwzględnieniu harmonogramu spłat.

  • Szybko oblicz ratę pożyczki, poznaj szczegóły spłaty i wybierz najlepszy wariant dla siebie: http://medlekarz.pl/

 

 

Przeczytaj również: